Mgławica zawiera cząsteczki, jakich nigdy przedtem nie widzieliśmy. Zaskakujące odkrycie astronomów

Obserwacje, których celem była Mgławica Kocia Łapa, wykazały, że w jej skład wchodzi niespotykany wcześniej w przestrzeni kosmicznej rodzaj cząsteczek. Cechuje się on ogromnymi rozmiarami i prowadzi do istotnych pytań na temat funkcjonowania wszechświata.
Mgławica zawiera cząsteczki, jakich nigdy przedtem nie widzieliśmy. Zaskakujące odkrycie astronomów

Rzeczona molekuła jest określana mianem 2-metoksyetanolu, a poświęcona jej publikacja ukazała się w The Astrophysical Journal Letters. Autorzy artykułu prowadzili obserwacje skoncentrowane na obszarze gwiazdotwórczym znajdującym się około 5500 lat świetlnych od Ziemi. 

Czytaj też: Słońce dało popis swoich możliwości! Sonda kosmiczna zarejestrowała coś niesamowitego

Zidentyfikowany związek składa się z aż 13 atomów, co plasuje go w czołówce najbardziej rozbudowanych cząstek spotykanych w całym wszechświecie. Kwestia powstania molekuł organicznych wzbudza wśród naukowców ogromne zainteresowanie, ponieważ poświęcone im badania mogą dostarczać informacji na temat genezy znacznie większych obiektów, takich jak planety, gwiazd czy galaktyki. 

Nie zapominajmy też o pojawieniu się życia, co stanowi wielką niewiadomą. Czy można je spotkać tylko na Ziemi czy może jest znacznie powszechniejsze, niż zakładaliśmy? Szukając odpowiedzi na takie pytania, naukowcy uciekają się do szczegółowych ekspertyz poświęconych cząstkom organicznym. Kolejny ich rozdział odnosi się do 2-metoksyetanolu.

Mgławica Kocia Łapa znajduje się około 5500 lat świetlnych od Ziemi i stanowiła cel obserwacji radioteleskopu ALMA

Oczywiście wykrywanie takich molekuł z odległości kilku tysięcy lat świetlnych nie należy do łatwych zadań. Archeolodzy muszą działać z wielką uwagą, a w centrum ich zainteresowania znajduje się coś, co można porównać do kodu kreskowego. Takowy zdradza informacje na temat “tożsamości” cząstki, poprzez dostarczanie informacji na temat długości fal światła pochłanianych przez daną molekułę.

Następnie porównują wyniki obserwacji z rezultatami eksperymentów prowadzonych w warunkach laboratoryjnych. W ten sposób są w stanie określić, czy mają do czynienia z cząstką, którą podejrzewali. Ostatnie dokonania, związane z identyfikacją aż 13-atomowej cząsteczki poza granicami Układu Słonecznego, są wielkim wydarzeniem. Dość powiedzieć, że do tej pory dokonano zaledwie sześciu podobnych odkryć.

Czytaj też: Zmierzyli wiatr gwiazdowy w historycznym wyczynie. Czegoś takiego jeszcze nie było

Nie dość, że tak nietypowych cząstek jest relatywnie mało, to dodatkowo ich sygnały widmowe są trudne do zidentyfikowania. Bardzo pomocne w tym zakresie okazują się modele oparte na uczeniu maszynowym. Wiedząc, czego można się spodziewać w Mgławicy Kocia Łapa, naukowcy zaczęli od przeanalizowania sygnałów widmowych 2-metoksyetanolu w laboratorium.

Później do akcji wkroczył radioteleskop ALMA, który przeprowadził obserwacje zarówno wspomnianej mgławicy, jak i IRAS 16293, czyli układu podwójnego złożonego z dwóch protogwiazd. O ile ten okazał się pustym trafem, tak w przypadku Mgławicy Kocia Łapa astronomowie ogłosili sukces. Udało się zidentyfikować aż 25 sygnałów potwierdzających, że 2-metoksyetanol faktycznie wchodzi w skład tej struktury.